W jaki sposób można sprawdzić zawartość metali szlachetnych w katalizatorze?

Kwestie związane z ochroną środowiska mają coraz większe znaczenie z uwagi na problemy z zagospodarowaniem odpadów oraz pogarszającą się jakość powietrza czy postępujące ocieplanie się klimatu. Sposobem na redukcję negatywnych zjawisk tego rodzaju jest ponowne wykorzystywanie materiałów zastosowanych w rozmaitych produktach.

Doskonałym przykładem dążenia do gospodarki działającej w obiegu zamkniętym jest szeroko stosowany recykling katalizatorów. W Inowrocławiu przedsiębiorstwem specjalizującym się w tym obszarze jest firma KATMET, przyjmująca także filtry cząstek stałych DFP i FAP. Kluczem do wyceny jest jednak staranne określenie składu chemicznego poszczególnych elementów. Przekonajmy się, dlaczego jest to ważne i sprawdźmy, jak się odbywa.

Dlaczego zawartość poszczególnych metali w katalizatorze jest tak ważna?

Praca katalizatora jest możliwa dzięki powłokom wykonanym z metali szlachetnych – rodu, palladu czy platyny. Ponieważ są one dość drogie, chętnie odzyskuje się je ze zużytych podzespołów. Dla dokonania wyceny ważne będzie jednak poprawne określenie ich ilości. W tym celu zwykle sięga się po spektrometrię.

Jaka jest zasada działania spektrometrii?

Spektrometria to metoda pozwalająca na ustalenie składu pierwiastkowego konkretnego materiału. Następuje to w wyniku użycia spektrometru, a więc urządzenia umożliwiającego analizę emisji energii uwalnianej przez atomy danego stopu po zadziałaniu na nie wiązką skoncentrowanego promieniowania. Najczęściej w tym celu stosowane jest promieniowanie rentgenowskie, które sprawia, że elektrony pierwiastków danego materiału przechodzą na wyższe orbitale, czemu towarzyszy uwalnianie fotonów. Ponieważ dla każdego pierwiastka ma ono inną charakterystykę, na podstawie uzyskanego widma można określić, jakie pierwiastki tworzą konkretną próbkę.